Jak żółw skórzasty został uratowany i uwolniony z powrotem do oceanów Algarve

Inspiration Lifestyle

Uwięziony w sznurach rybackich, Quinas został uratowany, poddany rehabilitacji i wypuszczony z powrotem do swojego oceanicznego domu

Rezerwuj najlepsze doświadczenia i wycieczki w Algarve:
Jeśli rezerwujesz swoją wycieczkę do Algarve w ostatniej chwili, mamy to dla Ciebie. Poniżej znajdziesz najlepsze wycieczki i doświadczenia!Jeśli rezerwujesz swoją wycieczkę do Algarve w ostatniej chwili, mamy to dla Ciebie. Poniżej znajdziesz najlepsze wycieczki i doświadczenia!
Zobacz wszystkie doświadczenia
To historia Quinasa, żółwia skórzanego, który utknął w sznurach rybackich u wybrzeży Lagos. Przewieziony do centrum ratownictwa zwierząt Porto d’Abrigo Zoomarine’a w celu wyzdrowienia, Quinas teraz powrócił do oceanu i przesyła cenne informacje poprzez śledzenie satelitarne. Jako zwierzęta samotnicze, samce żółwi skórzastych nigdy nie opuszczają oceanu, a do tej pory większość danych śledzenia pochodziła od samic żółwi skórzastych. Mamy nadzieję, że Quinas pomoże nam zrozumieć samce żółwi skórzastych.

Z bogatą historią przygód morskich i odkryć pasuje, że to właśnie z południowego wybrzeża Portugalii, niedaleko Lagos, Quinas, 300-kilogramowy samiec żółwia skórzastego, został uwolniony z powrotem do oceanu, wolny, by wyruszyć w nową podróż odkrywania. Dla Quinasa to nie podróż odkrywcza - po prostu wracał do domu po 49-dniowej przerwie, ale dla nas, ludzi, to szansa na śledzenie jego ścieżki, gdy płynie na południe i sposobność by dowiedzieć się więcej o tych imponujących, a zarazem wrażliwych stworzeniach.

Quinas (nazwany od 5 grzebieni na narodowej fladze Portugalii) jest jednocześnie szczęśliwy i nieszczęśliwy. Ma szczęście, że w ogóle dożył dorosłości. Tylko około 1 na 1000 jaj żółwia morskiego dochodzi do dorosłości. Ale gdy już to uczynią, niewiele stworzeń zagraża żółwiom morskim. Oprócz ludzi. Działania ludzkie doprowadziły do malejącej liczby populacji żółwi morskich. Żółwie wpadają w sznury rybackie, połykają plastik i umierają, ich miejsca lęgowe są zaburzane, a ich jaja kradzione. Żółwie skórzaste są szczególnie narażone na plastik. Jako że duża część ich diety stanowią żywe meduzy, a smak nie jest dla nich różnicującym czynnikiem, żółwie skórzaste skłonne są myśleć, że unoszące się, rozkładające się plastikowe torby to jedzenie. Połknięcie torby może spowodować śmiertelne zablokowanie w żołądku. Lub żółw może się zakrztusić plastikową torbą, nie będąc w stanie połknąć lub oddychać. Żółwie skórzaste uważane są obecnie za zagrożone gatunki.

Ty widzisz plastik, Quinas widzi jedzenie.

Quinas był kolejnym nieszczęśliwym żółwiem, gdy zaplątał się w sieci rybackie i kable 20tego czerwca. Znaleziono go u wybrzeży, niedaleko Meia Praia, w Lagos, z sznurami rybackimi owijającymi się wokół jego płetw i szyi. Żółwie morskie mogą umierać dosyć szybko, gdy to się zdarza, przez wycieńczenie i utonięcie. Ale Quinas miał szczęście - utknął w sznurach niedaleko powierzchni, w ciągu dnia i wystarczająco blisko brzegu, by zauważyli go mijający łodzie. Wezwano ratowników z plaży Meia Praia, którzy wezwali Policję Morską, a ci z kolei wezwali zespół z centrum ratunkowego i rehabilitacji Zoomarine, Porto d’Abrigo. I wtedy szczęście Quinasa naprawdę się odmieniło.

Zoomarine to jedna z najważniejszych atrakcji Algarve, bajkowy park tematyczny na temat morza, w którym zabawa i rozrywka idą w parze z edukacją w zakresie środowiska i świadomości. Mimo to tysiące osób, które odwiedzają Zoomarine każdego roku, nigdy nie widzą, ani nawet nie wiedzą o tym, co zapewne stanowi bicie serca parku - Porto d’Abrigo. Centrum rehabilitacji to miejsce, do którego zgłaszane są zaniepokojone zwierzęta morskie i wodne, zawsze z celem ich opieki i rehabilitacji, zawsze z zamiarem ich powrotu do naturalnego środowiska. Praca prowadzona w Porto d’Abrigo, a także wszystkie działania ratunkowe i wypuszczania dla Quinasa, są w pełni finansowane przez Zoomarine, bez względu na to, jak skomplikowane. Pierwszym zmartwieniem jest dobro zwierząt, a wartość ratowania zagrożonego zwierzęcia i jego powrót do naturalnego środowiska przewyższa linie budżetowe. Żółwie skórzaste, jako tak duże stworzenia, są trudne do uratowania, rehabilitacji i wypuszczenia, a bardzo niewiele ośrodków jest przygotowanych, by podjąć pracę i koszty związane z tak niepewnym wynikiem.



Quinas został przetransportowany do Porto d’Abrigo 20 czerwca. Był słaby i miał liczne nacięcia i obtarcia na skórze. Ważący około 300 kg, Quinas był dość dużym pacjentem, a zespół Zoomarine, pod wodzą biologa morskiego Élio Vicente, musiał stworzyć specjalne warunki, by mógł wyzdrowieć. Żółwie skórzaste są właśnie tak nazywane, ponieważ mają skórę o lederowatej strukturze na plecach, a nie twardą skorupę, jak inne gatunki żółwi, a skóra może być cięta i uszkodzona. Żółwie skórzaste różnią się również tym, że są prawie zawsze w ruchu, ciągle pływając. Aby chronić skórę Quinasa podczas rekonwalescencji w zbiorniku, zespół wpadł na nowatorski uprząż i specjalnie zrobione “ rękawice” na jego płetwy, które pozwalały Quinasowi nadal pływać, jednocześnie chroniąc jego skórę.

Oprócz leczenia jego obrażeń po przyjeździe do Porto d’Abrigo, istotne było utrzymanie Quinasa dobrze żywionego i nawodnionego. Żółwie skórzaste jedzą ryby, kałamarnice, jeżowce, ale ich daniem wyboru są żywe meduzy, i Quinas szybko wykazał takie preferencje dla zespołu, nie wykazując żadnego zainteresowania w kalmarach, które mu początkowo podano. Żywe meduzy specjalnie sprowadzono z estuariów Sado i Guadiana, i wkrótce Quinas znów jadł dobrze i był na drodze do wyzdrowienia.



Po 49 dniach w Porto d’Abrigo przyszedł czas, by wrócić do oceanu. Specjalna skrzynia została zbudowana, by ułatwić jego wypuszczenie, opuszczając ją dźwigiem do oceanu, około 12 mil morskich na południe od Portimão. Skrzynia została zbudowana tak, by zatonęła, ale w środku była obłożona pianką z PVC, która nie zatonie. Dlatego gdy skrzynia została opuszczona do oceanu i zaczęła się wypełniać wodą, wewnętrzna skrzynia ze spienioną pianką, w której znajdował się Quinas, pozostała blisko powierzchni. Wszystko, co musiał zrobić Quinas, to po prostu popłynąć. I tak właśnie zrobił. Pomimo hałasu statku Marynarki Wojennej Portugali, który przewoził Quinasa, mimo stresu podróży i ekscytacji uwolnienia, Quinas był, według Élio Vicente, który towarzyszył jego odysei, bardzo spokojny i spokojny, gdy powrócił do swojego świata.

Podczas pobytu w Porto d’Abrigo, Quinas został wyposażony w śledzi, który ma nadzieję, że będzie transmitować co najmniej przez 18 miesięcy, być może nawet przez ponad 2 lata. Do tej pory Quinas przepłynął ponad 800 km, płynąc na południe i obecnie jest blisko Wysp Kanaryjskich. Wydaje się, że nie płynie bezcelowo, ale raczej ma trasę lub cel. Miejmy nadzieję, że ma przed sobą wiele lat nieskrępowanego, wolnego od sznurów rybackich życia bez plastiku.

 

Quinas nie jest pierwszym, ani ostatnim zwierzęciem, które zostało uratowane i poddane rehabilitacji w Porto d’Abrigo. Oprócz pomocy zagrożonym zwierzętom, takim jak Quinas, inne stworzenia, takie jak wydry i żółwie słodkowodne, są regularnie odwiedzającymi. Odwiedź stronę Razem chronimyt, aby uzyskać pełne informacje.